Gdy trochę się uspokoiła, posadził ją na fotelu i uklęknął obok.

  • Inka

Gdy trochę się uspokoiła, posadził ją na fotelu i uklęknął obok.

10 August 2022 by Inka

Popatrzył na jej bladą twarz ze śladami łez, szeroko otwarte oczy i potargane włosy. Od czasu do czasu drobnym ciałem dziewczyny wstrząsał ledwie dostrzegalny dreszcz. Theo wyjął chusteczkę i otarł jej mokre policzki. – Proszę, powiedz mi, co się stało? – rzekł łagodnie. Lily pojmowała, że musi wyrzucić z siebie wszystko, choć groziło to kolejnym wybuchem płaczu. – Co cię tak przestraszyło? – zapytał, chcąc ułatwić jej wyznanie. – Przed czym uciekałaś? Odetchnęła głęboko, odzyskując z wolna rozsądek i opanowanie. – To wyłącznie moja wina – zaczęła. Wiedziała, że Oliver w gruncie rzeczy nie zrobił nic złego – ledwie jej dotknął. Wskrzesił tylko upiory przeszłości, które przez całe życie usiłowała przezwyciężyć i zepchnąć w czeluść niepamięci. Przez tamtych kilka strasznych chwil miała wrażenie, że znów jest bezradnym dzieckiem, bezwolnym obiektem oczekiwań, wymagań i pożądań dorosłych ludzi. I poczuła się schwytana w potrzask, jak wielokrotnie wcześniej. – Zeszłam na dół do sypialni chłopców, ponieważ wydało mi się, że któryś z nich się obudził. – I był tam ktoś jeszcze? – podsunął. Zawahała się. – Tak, spotkałam Olivera i... – urwała. – Co on ci zrobił, Lily? – zapytał Theo z zaciętą miną. – Napastował cię? Jego domyślność ją ośmieliła. – Poniekąd – odrzekła. – Ale w istocie chodzi o to, że ten incydent uświadomił mi, iż nadal nie potrafię sobie poradzić... – umilkła i spojrzała mu z lękiem w oczy. – Z czym? – Z życiem. Ze sobą – odrzekła z prostotą. – Jestem zagubiona, niepełnowartościowa i bezużyteczna. Nie potrafił dłużej znieść widoku jej cierpienia. Podniósł ją z fotela i wziął w ramiona. – Czy wyjdziesz za mnie, Lily? – wyszeptał. – Tak bardzo cię pragnę. Te zaskakujące słowa sprawiły, że dziewczyna odruchowo cofnęła się, oszołomiona... i przestraszona. W istocie on jej wcale nie zna. Emocjonalnie jest dla niego kompletnie obcą osobą. – Dlaczego miałbyś chcieć mnie poślubić? – rzekła z desperacją. – Prawie nic o mnie nie wiesz, a ja nie wiem nic o miłości. Poznałam tylko pożądanie. Jestem zakompleksiona i pełna zahamowań i nie nadaję się na żonę normalnego mężczyzny. Zamilkła. – Mów dalej – poprosił cicho. – Mój brat Sam i ja nigdy nie znaliśmy ojca ani matki – powiedziała powoli. – Ona próbowała wychowywać nas samotnie, ale porzuciła, gdy byliśmy jeszcze niemowlętami. Sam przeżył szczęśliwie dzieciństwo u przybranych rodziców, natomiast ja... – urwała i przełknęła gorzkie łzy. – Mnie przenoszono z domu do domu. W jednym z nich musiałam odeprzeć napastowanie ze strony mężczyzny, który miał się mną opiekować... Z początku wydawał się miły, ale potem zapragnął czegoś więcej... Zadrżała i przez chwilę szczękała zębami. Theo objął ją

Posted in: Bez kategorii Tagged: małe rasy piesków, jak zarabiać na youtube, jak zarabiać na youtube,

Najczęściej czytane:

- Lepiej powiedz „nie" - mruknął, kładąc rękę na jej brzuchu.

Poczuła w tym miejscu gorąco, przez mokre ubranie, ciepło jego dłoni dotarło do zmarzniętej skóry. Potem palce mężczyzny wśliznęły się do dżinsów i gorączka ogarnęła nagle całe ciało Milli. ... [Read more...]

Ale tym razem miała pierwszą realną szansę dorwania Diaza. Przy

odrobinie szczęścia powinno się udać. an43 ... [Read more...]

Powinna czuć się rozluźniona, gdy nie było go w pobliżu. W

obecności Diaza wszystkie jej zmysły działały na najwyższych obrotach, tak jakby miała do czynienia z tylko częściowo oswojonym dzikim zwierzęciem, któremu nie można w pełni zaufać. Kiedy nie ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 fiskalne.bialystok.pl

WordPress Theme by ThemeTaste